Trasą Mega Bikemaratonu w Wiśle
-
DST
98.00km
-
Teren
35.00km
-
Czas
06:02
-
VAVG
16.24km/h
-
Podjazdy
2127m
-
Sprzęt Merida Matts TFS 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
O cholera. Tyle miałbym do napisania na temat wrażeń po przejechaniu się po trasie mega Bikemaratonu w Wiśle. Ustawiłem się grzecznie za ostatnim sektorem. Tomek z bbRiderZ startował z drugiego. Ja wpisowego nie płaciłem, bo z moim deptaniem po pedałach jest kiepsko i byłaby to najbezsensowniej wydana prawie stówa w życiu. Potraktowałem tą wyrypę jako mały trening przed Drtićem. Wisła-Trzy Kopce-Brenna Leśnica-Grabowa-Brenna Hołcyna-Stary Groń-Brenna Leśnica-Przełęcz Beskidek-Orłowa-Trzy Kopce - Wisłą. Zwycięzca 1h57min (41km i prawie 1900m w pionie) - bez komentarza! Giga leciało jeszcze jedną pętlę od Trzech Kopców do Trzech Kopców. Goście kręcili 3h z groszami.
Ja na dzień dobry przebijanie się przez antyrowerzystów wywracających się na asfaltowym podjeździe pod Trzy Kopce (!). Potem zerwanie łańcucha na spince. Po Grabową po płytach tak dostałem po tyłku w słońcu, że odechciało mi się wszelakiej jazdy. Najlepsza z lasek wrąbała mi grubo ponad godzinę :).
Tomek skrzywił tarczę hamulcową, złapał kapcia a i tak dotarł z dobrym rezultatem!
Bogdany CZ., Adriany i Piotry B. i inne koksy na starcie.
Ja w wątpliwej "akcji". Dzięki Tomek za wyszperanie w necie :).
Dekoracja. Adrian (albo Piotrek-nie wiem) Brzóska na najwyższym pudle.
komentarze