Marek87 prowadzi tutaj blog rowerowy

Pod Małą Czantorią

  • DST 52.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 03:16
  • VAVG 15.92km/h
  • Podjazdy 700m
  • Sprzęt Merida Matts TFS 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 21 czerwca 2014 | dodano: 26.06.2014

Wpis (jak ostatnie) z małym poślizgiem. Po sobotnim parkrunie (bieg z pomiarem czasu na 5km) na którym urwałem 16 sekund względem mojego debiutu (22:14 vs. 21:58) pojechaliśmy jeszcze z Ludziem na szybciora, bez pomysłu pod Budzin i pod Małą Czantorię pojeździć trochę po szutrówach. Swoją drogą Ludź też ambitnie pobiegał i wykręcił życiówę :). Przez Puńców, Dzięgielów pod Budzin i dalej szutrówami do Nydku. Taka sobie wycieczka z odrobiną przyjemnych podjazdów. 
Już na zjeździe do Nydka owce. Jakieś takie dziwne.

Też miałem siłę przebicia. A co! Dobra trawka nie jest zła. Aaaaa teraz mi się przypomniało. Polecam nagranie detektywa inwektywa w Radiu Wawa :). Trochę niżej. Sporo śmiechu :).


Wapienne piece.


Dzięki za wspólne rowerowanie.




komentarze
k4r3l
| 12:18 piątek, 27 czerwca 2014 | linkuj Bez rasistowskich uprzedzeń powiem, że te owce wyglądają jak czarnoskórzy blondyni - czyli przekomicznie :)))))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dlugo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]