Marek87 prowadzi tutaj blog rowerowy

Girova, Hrczawa, Szańce

  • DST 113.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 07:36
  • VAVG 14.87km/h
  • Podjazdy 1563m
  • Sprzęt Merida Matts TFS 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 czerwca 2014 | dodano: 05.07.2014

Wycieczkowo, towarzysko z Ludziem. Na Girovą szlakiem niebieskim. Potem do Hrczawy, przez Przełęcz Jabłonkowską, przez Szańce kawałek na stronę Słowacką i do Cieszyna.
Muzeum wojskowe w Jabłonkowie Navsi. Jakiś klub zwiedzał maszynerię wojenną. Załapaliśmy się na ową okazję.
Ja i Rudy 102 :).

Ludź chętnie połaził po czołgach ale i tak myślał głównie o... jedzeniu... ;).

Myśl o jedzeniu nie wytrąciła towarzyszki wycieczki ze spostrzegawczości! W Jabłonkowie już w stronę Girovej taka oto modelka! Skubana oskubie wszystko co zielone!

W drodze na Girovą. Genialny szlak niebieski i czerwony :).

Szczyt Girovej. Podjeżdżałem 2 razy i za każdym razem kapitulowałem przed trochę bardziej korzenną końcówką. Nic tak nie zbija z tropu jak głęboki oddech, stroma sztajfa i jeszcze stromsza końcówka właśnie z korzeniami. No way! Nie dla mnie!

Podjazd. W ogóle nie widać stromizny.

Z Girovej w stronę Komorowskiego Gronia z super klimatem na szlaku czerwonym :).

Wspólne foto zrobione przez sympatyczną bikerkę wylegującą się na łące. Po lewej w oddali Wielka Racza.

Szańce i pamiątka przyrodnicza. Kamenne Gule - Megonky. Takie tam formy skalne :).

To już strona słowacka.

I pod Wielkim Połomem na dół do Jabłonkowa.

Fajny trip. Super okolice na dewa kółka i picząti śmigania po górkach.




komentarze
daniel3ttt
| 15:46 niedziela, 6 lipca 2014 | linkuj Koza jest najlepsza:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa oryna
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]