Przełęcz Jabłonkowska
-
DST
78.00km
-
Czas
03:21
-
VAVG
23.28km/h
-
Podjazdy
801m
-
Sprzęt Górska szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 21 marca 2015 | dodano: 22.03.2015
Od poniedziałku do soboty poza wszelaką aktywnością fizyczną z powodów jak zwykle prozaicznych - pozadomowy zapiernicz. Powrót o 17:30 i godzinę później pedaliłem z Patrykiem po asfaltach. Miałem jechać sam ale akurat zadzwonił. Plan był ambitny (kółko przez Hrczawę, Istebną), lecz temperatura, krótkie rękawiczki Patryka zmusiły do zmiany planów. Z przełęczy ciut inną drogą do Cieszyna.
Patryk to świetny towarzysz. Kręci ambitnie i to mi się podoba ;). Fot nie będzie, bo nic nie robiłem w tych ciemnościach. Nawet nic nie łyknąłem z bidona. Noga nadal wykazuje objawy wiosennego przebudzenia. Czuję spory głód jazdy. Tym bardziej żeby wjechać w teren aby trochę się potłuc, potrzepać ;). Sporo białego w górach więc jeszcze trzeba poczekać.
Route 2,939,505 - powered by www.bikemap.net
komentarze
k4r3l | 09:42 poniedziałek, 23 marca 2015 | linkuj
Heh, no i tak to z tym rowerem jest - jak przyciśnie to i po zmroku i w pizgawie człowiek kręci :) W tym tygodniu planuję skromny debiut mtb - trzeba napęd przetestować a wyjątkowo coś kaseta shimano nie chce się zgrac z łancuchem kmc...
Komentuj