Marek87 prowadzi tutaj blog rowerowy

Mokro: Nydek, Wisła Gahura

  • DST 83.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:41
  • VAVG 22.53km/h
  • Podjazdy 1177m
  • Sprzęt Górska szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 maja 2015 | dodano: 10.05.2015

W niedzielę trzeba było jechać na północ. Ale nie, bo w stronę gór i ciemnych chmur lepiej. Zawsze mnie ciągnie w pagórki. Im starszy tym głupszy... Wypad z zamiarem podjechania czegoś...

Ropice i Javorovy.

Niezbyt dobry kierunek
Niezbyt dobry kierunek © Marek87

Po 10 min od zrobienia foty byłem już cały mokry. Przez Trzyniec w ulewie (olałem Javorovy) do Nydku skąd podjazd pod przejście graniczne Góra (na Budzin).

Czerwony na Czantorię
Czerwony na Czantorię nieco bagnisty © Marek87

W dół przez Cisownicę. Dzwoni telefon, że nie mają w domu kluczy do piwnicy. Nie mają, bo wiozę je właśnie w kieszonce. Tuż po tym mijanka z trąbiącym Danielem, który wiózł swoją familiję w świeżo zakupionym samochodzie ;). Z Cisownicy do Ustronia i Wisły.

W stronę Wisły ciemne chmurska
W stronę Wisły znowu ciemne chmurska © Marek87

Z Wisły na Gahurę. Podjazd fajny. Z początku asfalt, potem płyty.
Płytami na Beskidek
Płytami na Beskidek © Marek87

Wyjechałem trochę na górę. Za mną w Ustroniu/Wiśle burza.
W stronę Wisły
W stronę Wisły © Marek87

W stronę Baraniej też pada.
Wisła Malinka/Barania Góra
Wisła Malinka/Barania Góra © Marek87

Na Soszowie okno pogodowe ;).

W stronę Soszowa
W stronę Soszowa © Marek87

Tuż po zdobyciu przełęczy Beskidek, zza Czantorii nadciągnęły chmurska, w Nydku mocno grzmiało. Tak więc żadna opcja powrotu do Cieszyna nie zapowiadała nic dobrego. Zjechałem jednak czarnym w kierunku polskim. Już na zjeździe padało a na dole byłem mokruśki. I tak do Kozakowic. Dalej do Cieszyna przez Ogrodzoną, Gumną i Pikiety.

Dolało... ;)
Dolało... ;) © Marek87

Fajny wypad, choć trochę mało w pionie (niedosyt). Miałem ochotę na zdecydowanie więcej. Noga w miarę fajnie mi kręciła. Trzeba było iść na rower po południu, bo aura była znacznie lepsza. Ale nie ma co :). Pojeździłem za to z dziewczynami od siostry na rolkach ;).

Efekt ostatnich internetowych zakupów. Jedyne 560zł. Płać i płacz tylko po to żeby pasjonować się rowerem... ;)

Graty
Graty z centrumrowerowe.pl © Marek87

Route 3,019,104 - powered by www.bikemap.net




komentarze
k4r3l
| 20:55 niedziela, 10 maja 2015 | linkuj hehe, czyli jednak tak jak widziałem to z daleka - nieźle tam musiało nadupcać :D mnie sie pofarciło dzisiaj ;) ps., graty rowerowe to mus, ale faktycznie, zamiast wydawać tyle kasy na osprzęt mogłeś iśc kupić dwa rowery w markecie ;))))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iinud
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]