Marek87 prowadzi tutaj blog rowerowy

Mędralowa, Jałowiec, Barania

  • DST 194.00km
  • Teren 40.00km
  • Czas 11:27
  • VAVG 16.94km/h
  • Podjazdy 3246m
  • Sprzęt Merida Matts TFS 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 18 lipca 2015 | dodano: 24.07.2015
Uczestnicy

Weekendowy pobyt w Cieszynie a więc wypad w sobotę w góry. Żywieckie, niezawodne, upalne góry! Okazja towarzysko-wyrypkowa więc nie mogłem odpuścić. Wyjechałem o 04:50 z Cieszyna przez Karkoszczonkę na zbiórkę w Jeleśni. O 07:45 czekali już (wprzedzając mnie chwilę wcześniej samochodem) Grzegorz, Marzen i Rafał. Tuż po mnie na rowerze przyjechał Paweł a potem Karel. Trasa z Korbielowa do góry, singlami na Głuchaczki i dalej słowacką stroną na Mędralową i polskimi szlakami na Jałowiec.

Do góry!
Do góry! © Marek87

Słowacja strona
Słowacka strona © Marek87

Mędralowa

Jałowiec
Mędralowa © Marek87

Po Mędralowej wyśmienity zjazd MTB do Przełęczy Klekociny. Tam opuścił nas Paweł, bo czas gonił...

Zjazd do Klekocin
Zjazd do Klekocin © Marek87

Dalej trochę interwałowo z końcowym mega podjazdem w słońcu na Jałowiec.

Mędralowa
Jałowiec © Marek87

Gdzieś na szlaku
Gdzieś na szlaku © Marek87

Leje się z czoła
Leje się z czoła po mega podjeździe w pełnym słońcu © Marek87

Potem do chatki na Opacznem,

Zjazd doOpacznego
Zjazd doOpacznego © Marek87

Krótkie posiedzenie z jedzonkiem i w dół do Koszarawy. Tam piwko i pożegnanie z Karelem.

Piweczko ;)
Piweczko ;) © Marek87

Przed rozjazdem
Przed rozjazdem © Marek87

Potem jeszcze ognisko!...

Ognicho
Ognicho © Marek87

... i moczenie zadka w wodzie.
Żywiecka rzeczka ;)
Żywiecka rzeczka ;) © Marek87

Po imprezie nad rzeką dojazd do samochodów w Jeleśni. Towarzystwo się rozjechało a ja przez Juszczynę do Węgierskiej Góki. W mieścinie (przez którą chwilę wcześniej przeszła burza z deszczem w którym jechałem) dopadł mnie mały głód. Pojadłem, zapiłem, popedaliłem czarnym na Baranią. W przeciwieństwie do dotychczasowego kręcenia - jechało mi się bosko! Rześkie powietrze i była chęć do ciśnięcia w pedały!

Grad na Baraniej
Grad na Baraniej © Marek87

Barania Góra o 20:30
Barania Góra o 20:30 © Marek87

Z Baraniej karkołomnym niebieskim do Fojtuli i do Cieszyna najprostszą drogą. Było fajowo i jak zwykle wyrypkowo ;).

Route 3,168,471 - powered by www.bikemap.net




komentarze
k4r3l
| 13:45 sobota, 25 lipca 2015 | linkuj Stanowczo za dużo asfaltow-dobrze,że się ta Barania zreflektowales :P ;)
daniel3ttt
| 21:20 piątek, 24 lipca 2015 | linkuj Fest żeś tego pokręcił po górach
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dlugo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]