Marek87 prowadzi tutaj blog rowerowy

Kilka sytych górek

  • DST 99.00km
  • Teren 45.00km
  • Czas 06:34
  • VAVG 15.08km/h
  • Podjazdy 2460m
  • Sprzęt Merida Matts TFS 500-D
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 24 października 2015 | dodano: 16.11.2015

Wspaniała jesień, zjazd do Cieszyna na weekend i w sobotę w hopki. Długo nie kręciłem więc specjalnie nie było się czym zachwycać. Chodzi jak zwykle o kondychę i siły. Nigdy zresztą nie było powodu aby to czynić ;). Ale zawsze do przodu i obojętnie jak - ale obowiązkowo z bananem na twarzy!

Bez specjalnego planu (przed siebie) wyszła Girova od Polanki, zjazd do Bukovca, przez grzbiet do doliny Olzy, stamtąd żółtym na Kiczory (rewelacja), przelot przez Stożek, zjazd do doliny kultowym zielonym, podjazd również zielonym na Filipkę i w drodze do Cieszyna przelot przez Czantorię. Z Czantorii czerwonym do Światowida (uwielbiam podnosić sobie ciśnienie na tej mrożącej, stromej, technicznej kamiennej końcówce), powrót na siodło pod Czantorią i dalej już czerwonym na Budzin, potem czarnym do kamieniołomu w Lesznej i do chałupy ;).

Trochę na czuja do Bukovca
Trochę na czuja do Bukovca © Marek87

Zółtym na Kiczory
Zółtym na Kiczory © Marek87

Na żółtym z Istebnej na Kiczory - Tatry widoczne gołym okiem!
Na żółtym z Istebnej na Kiczory - Tatry widoczne gołym okiem (choć nie widać na focie)! © Marek87

Kiczory-Stożek
Mój ulubiony czerwony... Kiczory-Stożek © Marek87

Z Filipki szutrówą do Nydka
Z Filipki szutrówą do Nydka © Marek87

Czantoria
Czantoria © Marek87

Czerwonym na Budzin
Czerwonym na Budzin © Marek87

Route 3 335 842 - powered by www.bikemap.net




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iataz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]