Marek87 prowadzi tutaj blog rowerowy

Trzyniec, Iskrzyczyn, Dębowiec

Środa, 17 kwietnia 2013 | dodano: 17.04.2013

Miałem do załatwienia jedną rzecz w hucie w Trzyńcu. Wyjazd po 17. Pogoda dobra to też gańba byłoby wpisać tu 10 km. Pojechałem dalej do Czeskiego Puńcowa, potem do Kojkovic, przez Leszną Górną do Goleszowa, Bażanowic i Ogrodzonej. Potem przez Iskrzyczyn, Dębowiec, Konczyce Wielkie, Kaczyce, Pogwizdów do Cieszyna.

W Kojkovicach. Beskidy, Beskidy, Beeskidyyy... Widać, że śnieg się traci w oczach.

Daniel - to z dedykacją dla Ciebie ;-).

Javorovy ponownie.

W trakcie jazdy. Z tyłu, za cieniem góra Hełm. Miałem wyjechać ale późniejsza jazda po zmroku mi się nie widziała.

Dębowiec




komentarze
daniel3ttt
| 21:47 środa, 17 kwietnia 2013 | linkuj Masz przepustkę do huty? Kiedyś tam wjechałem i jeszcze dalej ale tylko do szlabanu. Na terenie huty jest dawny dwór bo tam była wieś Końska.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa sobot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]