Kopytov
-
DST
92.00km
-
Teren
10.00km
-
Czas
03:58
-
VAVG
23.19km/h
-
Sprzęt Merida Matts TFS 500-D
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środowe popołudniowe kręcenie. Wyjazd przed 17 przez Kaczyce do Karvinej. Chciałem przez Zebrzydowice ale coś spierniczyłem i za wcześnie wylądowałem za granicą. Trzeba było podciągnąć dalej na północny wschód. Za przejściem wlot na 6110 i przez Petrovice do Detmarovic (6258). Dalej znanymi już szutrówkami wzdłuz Olzy aż do granicy PL-CZ (autostrada D1-A1). A to dlatego, że we wiosce Vernovice patrząc na przydrożną mapę zamiast jechać asfaltem puściłem się wałami Olzy. Błąd. Masa błota, kilka dobrych kilometrów wolno, po mokrej, bezkształtnej brei rozjeżdzonej przez maszyny leśno-budowlane. Średnia z 26 spadła do 21... a rower... to za chwilę. Na końcu przedarłem sie przez krzaczory i wylądowałem na połaczeniu Olzy i Odry (podobnie jak daniel3ttt stosunkowo niedawno). Powrót główniejszymi drogami z napierającą z tyłu burzą. W Karvinej to co było na łańcuchu wyschnęło i dojazd do Cieszyna przy wspaniałym koncercie napędu. Brrrr. Nie znoszę tego pisku.
Elektrownia w Detmarovicach i cztery chłodnie kominowe. Te kolosy w takiej formie stoją głównie za sprawą swego kształtu w formie hiperboloidy obrotowej. Na dole grubość powłoki ok 35cm a na górze ok. 15. W środku zraszalnik z krórego lecąca woda w czasie opadania się wychładza. Zimna opada do basenu a stamtąd pompami pompowana jest do obiegu chłodzącego maszyny.
Ja gdzieś wzdłuż wałów Olzy.
Połączenie Olzy i Odry nieopodal wioski Kopytov:
A to już rower. Shimano twierdzi, że suport Hollowtech II jest lekki, wytrzymały i sztywny. Co do pierwszego się zgodzę, pod rugim powinna być giwazdka *nie dotyczy użytkowania w warunkach jak na zdjęciu poniżej, a trzeci argument - nie wiem.
komentarze